Ciemnej nocy pośród blasku gwiazdy jednej
betlejemski cud przychodzi
Milknie ziemia, morze, bo z miłości wielkiej
Bóg w stajence się narodził
Czy nie lepiej było Tobie Jezu mój mały gdzieś wysoko w niebie
Tam Anioły śliczne pieśni Ci śpiewały, do snu kołysały Ciebie
do snu kołysały Ciebie.
Przyrzekam, że zrobię wszystko,
moje serce będzie kołyską
Do snu Cię utulę jeśli będzie trzeba
byś tu na biednej ziemi miał choć kawałeczek nieba.
Przyrzekam, że zrobię wszystko,
moje serce będzie kołyską
Do snu Cię utulę jeśli będzie trzeba
byś tu na biednej ziemi miał choć kawałeczek nieba.
Pastuszkowie od trzody, Trzej Królowie ze wschodu
Dary śpieszą oddać Tobie
A w stajence zimno zmarzłeś już od chłodu
Smutno Boże mi w tej szopie